Autor |
Wiadomość |
AWR_JUHAS_vel_rudy_Gustaw |
Wysłany: Wto 21:42, 18 Paź 2005 Temat postu: |
|
no wiec opisze też po krótce moją historię, otoż zaczołem hm niepamietam dokładnie:P ale było to gdzies ze 3 lata temu, wstąpiłem w szeregi AWR'u i tak już zostało, sprzęt i broń przyszła z czasem i bólem odmawiania sobie wszystkiego.
Na początku kupiłem berettę 92f z uhc, miałem ją dośc krótko. Sprzedałem ją z zyskiem, dlatego miałem już wiekszą kase na Hardballa którego to kupiłem od kolegi Deimosa za 90zł i kuchenkę polową
Szybko jednak znudziły mi się sprężynki i za oszałamiającą kwotę 95zł kupiłem gaziaka Colta 1911 z hfc (seria bez blowbacku). Z tą oto bronią spędziłem dużo pięknych chwil na strzelaniach, była świetna jak na tą cenę (oczywiście używana), trochę napraw i strzelała jak marzenie. Do dzisiaj polecam je młdym gdzie tylko mogę
Postanowiłem jednak wskoczyć na wyższą półkę zapragnołem mieć sprężynowe m16a1, po pewnym czasie dozbierałem około 100zł i kupiłem taką za 195 od niejakiego Krathor'a (na wmasgu dośc znana osoba) Niestety okazało sie że zostałem oszukany, karabin nie nadawał sie do niczego. Cóż miałem robić? sprzedałem dalej:> oczywiscie było z tym wielkie halo bo ktoś kto odemnie kupił ten karabin nie przeczytał opisu aukcji i dał "kup teraz"...cóż)))))))))))
Postanowiłem wrócić do sprawdzonych konstrukcji:) Gaziak bez BB colt m80 (320zł na tajgunie) udało mi się kupić za 150 zł, bawiłem sie nim również kupe czasu, ale to już nie było to co moj pierwszy gaziak...
I znów naszła chęć posiadania czegoś lepszego, bardzo polubiłem colty wiec kupiłem wersję national match z KWC od kumpla za 250 zł.
Kiedy go kupowałem pistolet leżał jeszcze w serwisie military.pl z powodu nieszczelnosci zaworów, po ok 3 tygodniach doczekałem sie mojego cacka:) był niesamowity:) ehhh jak jak kocham colty z rodziny 1911...
blowback kopał mocno, pistolet strzelał daleko a ja cieszyłem sie tym ok 7 miesiecy.
Nadażyła mi się okazja pojechania do Anglii popracować, po 2 tygodniach ferii wróciłem do domu z gotówką i stać mnie byłona aega, pogodzinach spędzonch w necie zdecydowałem sie na M733 z TM'u. Nigdy nie żałowałem tego wyboru i nie żałuje nadal. Mały karabin a cieszy:)
Wpadłem po jakimś czasie na genialny pomysł żeby na wmasg'u wystawić ogłoszenie o chęci kupna gaziaka bez bb za ok 100zł dostałem oferte, po negocjacjach własciciel zgodził się sprzedać mi mausera HSC za złamaną saperke i 10 zł aktualnie mauserek czeka na solidny remont:)
aktualnie posiadam m733 i mausera hsc.
ps. jeśli chodzi o mundur i wyposażenie to historia była mniej zakręcona, poprostu kupowałem kolejne elementy, jesli kogoś interesuje co mam prosze luknąc w "pokaż swoj sprzęt". |
|
|
BoS_Marvin |
Wysłany: Sob 17:26, 27 Sie 2005 Temat postu: |
|
no to zaszpanuje
Mam mundur DPM Brytyjski, Kamizelke modułowa holenderską.
co do broni chronologicznie:
M733 Comando by. TM
MP5 A3 by. ICS
MP5 A3 TLF by.CA i Beretta 93rII by. KSC }aktualnie
Specjalizacja w teamie: AT- szybkie szturmy na obiekty. |
|
|
Matez |
Wysłany: Pon 1:58, 22 Sie 2005 Temat postu: |
|
Ja mam narazie G3 A4 R.I.S. Well nic szczegolnego ale dopiero niedawno kupione ale jak narazie nie mam zamiaru zmieniac sprzetu tylko musze kupowac mundur itp. i potem pomysle o czymś nowym a zaczynałem od plastikowych zabawek za 10zl kałach,mp5 |
|
|
damien_ed |
Wysłany: Pon 1:17, 22 Sie 2005 Temat postu: |
|
Ja dopiero zaczalem te zabawe i równiez nie zacząłem od czegos "fantastycznego'
Jak juz pisalem g36 DoubleEagle ( w trakcie przeróbek). Teraz mam w planach bojówki m83, kominiarke, okulary ochronne Uvex i na razie to wszystko...
A zaczelo sie od tego, ze znudzilo mnie picie piwa pod blokiem i w tedy wpadl nam pomysl (dzieki mojemu zrzedzeniu ^^ ) a moze asg??
Nic szczególnego...
EDIT/by GiNoBiLi-przeczytaj i dopiero wysyłaj... |
|
|
kluchu |
Wysłany: Nie 6:28, 21 Sie 2005 Temat postu: wasza historia |
|
Witam po długiej nieobecności..... cóż....zakładamten temat, żebyście napisali jak wyglądała wasza przygodaz Airsoftem....Chodzi mi o zaopatrzenie typu Moro, bronie, wasz status w drużynie... i takie tam
zacznę ja
A więc mimo iż bawię się w Airsoft od roku cały czas biegam w dresie (mam za długie ręce i żadne moro na mnie nie pasuje )
W drużynie mam status szalonego naukowca (coś w stylu "dokonuje niemożliwego", "tuner" ) jak się uprę, to dam radę......Albo rozwalę replikę
tiaak.... to czas na moje bronie
A więc tak: zacząłem od shitów z kiosku (eee nie będę o tym nic pisał ), następną moją bronią była super strzelba CYMA P.899 (czy jakoś tak)
zasięg : 20-25m
hop-up : nie
celność : brak
szybkostrzelność : była i to całkiem niezła
Wykonanie w skali 1-10 : 4 - sam fantastic plastic
Dalej był Israel Eagle UHC (z uszkodzonym hop-upem )
zasięg : 15m
hop-up : jakiś tam był
celność : jak na 15m to b.dobra
szybkostrzelność : jak na pistolet - springa świetna
Wykonanie : 6 (za dużo plastiku)
Po przeróbkach :
zasięg : koło 35m
hop-up : na kulki 0,23g(exel )
celność : z 25-30m w człowieka się trafiało (ale w głowe z 20)
Szybkostrzelność, wykonanie j/w
M4A1 R.I.S. by Double Eagle
zasięg koło 25m
hop-up : tylko w instrukcji
Celność : jak na "preclufe" ~6,5mm to w normie
Szybkostrzelność : jak reszta "emek"
Wykonanie : 4 (jak za taką kasę to z 8-9)
Po przeróbkach
zasięg koło 50m (ojj może więcej)
hop-up : jest, nawet działa (kulki 0,25g)
reszta jak wyżej
KJ Works Ruger MK1
zasięg : 50m (0,25g)
hop-up : regulowany
celność : średnia
szybkostrzelność : jak na gaziaka słaba
wykonanie : wygląd 8, trwałość - 4 (słaba komora hop-up i zdażają się przypadki przepuszczania gazu z maga, syfonu nie stwierdzono)
jeszcze miałem UHC Sturm Ruger i HFC Wather P99...... po przeróbkach oba koło 25m zasięgu i średnia celność. Przed Walther koło 13m, a Sturm ruger 7 (poskładałem z różnych części nic na nie nie wydawałem kasy....chyba, że silicon w spray`u )
AEG XM177B2-tak było na Airsoftguns.pl
M83B2-tak na opakowaniu
M4A1 ze stałą kolbą-tak wygląda....sami wybierzcie obie nazwę
w komplecie miałem baterię 7,2V, ładowarkę, kolimator (jest COOOL :] ), laser z możłiwością regulacji(to juz jest GEEEETEEEEZ ) , latarkę taktyczną, okulary(wytrzymały strzał z commando od TMa), imitacja atrapy repliki tłumika dźwięku(działa jak atrapa, czyli nie działa) broń i magazynek (47 kulek - ostatniej nie wywala(trzeba odwrócić do góry nogami i wtedy wystrzeli)) szybkoładowarkę do low-capów(czy jak to się zwie)4000 kulek(jakiś shit ale tam...) 100 kulek z farbą(działają ) ) rączkę taktyczną (czy jak się to zwie)
Teraz osiągi : dziadowe
zasięg : okolo 18-22m na 0,12, 13-14m na 0,2
Celność : słaba, po wymianie lufy lepsza
Szybkostrzelność : coś koło 800kulek na minutę
to tyle.
PO UPG : lepsze
zasięg : koło 25m na 0,12 nie sprawdzałem 0,2 (juz nie podkręca ich hop-up)
celność : lepsza
Szybkostrzelność : 600-700 kulek na minutę
text kopiowany z forum mojej ekipy - to tak dla wiadomości gdyby było coś niezrozumiałego |
|
|